Znajdziecie ją w sklepach pod nazwą Star Stable Horses. Osobiście musiałam zjechać trochę w dół listy, więc Wam także to polecam.
Przejdźmy może do opisu oraz mojej opinii - może ktoś nie ma dostępu do telefonu i skorzysta.
Tak wygląda ikonka gry. W sumie nie ma się do czego przyczepić - konik jest trochę dziwny, ale pomińmy ten fakt, bo nie to jest najważniejsze.
Już na samym początku aplikacja informuje Nas, że koniki, które będziemy mieć do wyboru to mustangi. Jestem miło zaskoczona, bo z zajawki myślałam, że będziemy mieć do wyboru konie, które już są w grze. A nie dość, że mamy do wyboru najnowszą radę, to w dodatku jeszcze zupełnie nowe maści.
Zostaje Nam także przedstawiony cel gry.
Naszym zadaniem jest codzienna opieka Nad zwierzęciem. Dzięki temu osiągał on będzie coraz wyższy poziom. Gdy dojdzie do poziomu 10 będziemy mogli przenieść go do Naszej gry w cenie z w której występuje w grze. Z tą różnicą, że będzie on miał już 10 poziom.
Jestem pewna, że w przyszłości do aplikacja dojdą Nam nie tylko nowe maści koni, ale także i nowe rasy.
Po wybraniu maści źrebaka przechodzimy do wyboru imienia. Tu cała operacja przebiega tak samo, jak w SSO. Pierwszy człon, drugi człon i mamy imię.
Po wybraniu imienia przenosimy się na padok, gdzie znajduje się źrebak. Zostają Nam także wytłumaczone zasady.
Pamiętajcie, że jeśli jednak będziecie chcieli zmienić konia albo imię - wystarczy, że zresetujecie grę. Pamiętajcie jednak, że Wasz nowy koń będzie miał 1 poziom, także resetujcie mądrze.
Po zapoznaniu się ze wszystkimi wskazówkami w końcu przechodzimy do właściwej rozgrywki.
Gra według mnie jest bardzo intuicyjna i z pewnością każdy sobie z nią poradzi. Nie trzeba posiadać do niej żadnych umiejętności.
Zadania codzienne nie różnią się wiele od tych, które wykonujemy w Star Stable.
Do Naszych obowiązków należy karmienie, pojenie oraz czyszczenie. Do każdego zadania została dodana mini-gra, która urozmaica zadanie.
Gdy wykonamy już wszystkie dostępna zadania pozostaje Nam jeszcze trening malucha. Gra jest także bardzo intuicyjna. Wystarczy podążać palcem po pokazanym kształcie.
Wraz z wykonaniem wszystkich dostępnych zadań dziennych poziom Naszego konia wzrośnie, a my będziemy musieli poczekać 24 godziny na pojawienie się nowych obowiązków.
Oprócz wykonywania zadań możemy także zmienić miejsce, gdzie znajduje się Nasz źrebak na stajnie, którą jest Nasza stara stajnia z gry. Możemy także dać konikowi przysmak, lub zwyczajnie pogłaskać.
Byłam przygotowana na to, że konie będą tańsze, aczkolwiek przybędzie on do stajni już z 10 poziomem, więc jestem jak najbardziej zadowolona.
Jeśli chodzi o grafikę, to oczywiście nie powala, lecz skutkiem tego jest mała ilość miejsca, jaką aplikacja zajmuje. Jest to więc zdecydowanie plus.
Kolory są ładne i delikatne. Co prawda interfejs wygląda trochę topornie, ale to już chyba znak rozpoznawczy SSO : D
Maści są naprawdę ładne, szczególnie bułana, na którą czekałam.
Nie wiem ile wbija się ten 10 poziom, aczkolwiek 2 zdobywa się już po pierwszym wykonaniu zadań. Podejrzewam, że im większy poziom tym trudniej będzie go osiągnąć.
Aplikację oceniam naprawdę dobrze i czekam z niecierpliwością na Wasze opinie, które śmiało możecie wyrażać w komentarzach pod postem.
Mnie też zachwycił bułanek <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
~Ania Pandahill
Fajny blog >w miarę<. Nie podoba mi się to, że opisujesz tylko aktualizacje, przecież to wszystko jest opisane na stronce SSO, to czy jest sens w tym, aby pisać o tym samym na blogu? I właśnie tego nie trawię, 0 pomysłów na posty.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, aktualizacje są opisane na stronce SSO, ALE na stronie SSO nie ma dokładnie opisanych wszystkich czynności, ewentualnych ciekawostek, czy jakiegoś poradniku. Posty o aktualizacjach to typowy pomysł na właśnie blog o SSO, ponieważ jakieś opisywanie kreacji, czy seria powiedzmy klubowa to po prostu dodatek.
UsuńP
~Vivien
Każdy oczywiście ma swoje własne zdanie. Chciałabym natomiast zaznaczyć, że blogi o SSO opierają się głównie na aktualizacjach i nowościach w grze. Jakby nie patrzeć - ostatnio na SSO niezbyt dużo się dzieje. Skutkiem jest po prostu mała różnorodność na blogu.
UsuńWychodzę z założenia, że lepiej nie napisać nic, niż pisać na siłę o czymś, co po prostu nie jest dobrym materiałem c:
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTa aplikacja to strzał w dziesiątkę. :*
OdpowiedzUsuńPoziomy zdobywa się tak samo, codziennie jeden w górę :).
OdpowiedzUsuńPS.: Ten bułany źrebaczek jest cudny <3.
Super blog😏
OdpowiedzUsuńZaraz będzie tak jak z Julią Pinestorm...
OdpowiedzUsuńLydia!!! WRÓĆ DO NAS!!!
OdpowiedzUsuńTĘSKNIĘ :'(
Lydia, czemu nie ma postów? Wróć do nas! Tęsknimy! DD:
OdpowiedzUsuń~Zita Queencamp
starstablezhania.blogspot.com
Hej! nominowałam cię do Star Stable Questions! :3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zrobisz :D