SSO z Lydią Kinglake: Tydzień mody!

2017/09/20

Tydzień mody!

Jak było wiadomo już od zeszłego tygodnia - w dzisiejszej aktualizacji znów zawitał do nas Tydzień Mody. Ci, którzy uczestniczą w całym wydarzeniu po raz pierwszy mają okazję zgarnąć trochę PD, wykonując dostępne zadania ze słynną projektantką mody, Franciską Ironsaddle. Tym razem jednak twórcy gry także pomyśleli o starszych graczach, którzy uczestniczą w Tygodniu Mody któryś raz z rzędu (jeśli dobrze liczę to mój 4 raz) i dodali nowe zadania - z listem z pogróżkami.

UWAGA! POST MOŻE ZAWIERAĆ SPOJLERY



Zadania rozpoczynamy od próby wejścia do pomieszczenia, w którym znajduje się wybieg. Ochroniarz sprzed drzwi zadaje nam parę pytań, po czym dzwoni do naszego starego znajomego - komisarza Lacroix. Okazuje się, że ten znów potrzebuje naszej pomocy.

    



Po rozmowie z nim okazuje się, że Franciska otrzymała list z pogróżkami. Naszym zadaniem jest sprawdzić bezpieczeństwo budynku. W tym celu oglądamy wszystkie zakamarki, sprawdzamy głośniki oraz urządzenia pirotechniczne. Po obejrzeniu wszystkich tych rzeczy stwierdzamy, że oprócz pajęczyn (i pająka uciekającego od ognia) w pomieszczeniu nie ma nic ciekawego.

    

Następnie udajemy się do Franceski, która nie szczędzi nam obelg na temat naszego stroju po czym prosi, abyśmy przyniosły walizkę z ubraniami. Po znalezieniu jej niedaleko wybiegu stwierdzamy, że ubrania mają dziwny zapach, lecz po sprawdzeniu ich nie znajdujemy w nich nic szczególnego. Następnie naszym zadaniem jest zawołanie modelek za kulisy.

                

Okazuje się, że brakuje jednej z dziewczyn, a my musimy ją zastąpić. Franceska wypożycza nam kurtkę na pokaz, poprawia nas przed lustrem, a następnie wypuszcza na wybieg, gdzie naszym zadaniem jest zaprezentowanie stroju w różnych pozach.

         







Cały pokaz przerywa nadejście Le Goon'a, który spryskał feromonami pająków ubrania, co sprawiło, że te wyszły ze swoich kryjówek. Nasza postać przypomina sobie, że sprawdzając urządzenia widziała pająka, który uciekał od ognia. Mówi o tym komisarzowi, który włącza płomienie. Pająki uciekają, lecz La Goon postanawia zepsuć pokaz jeszcze bardziej i ma zamiar spryskać feromonami także nas. Nie udaje mu się to jednak i zamiast naszej postaci opryskuje sam siebie, dzięki czemu pająki skupiają swoją uwagę właśnie na nim. Le Goon ucieka, a my mamy szansę dokończyć pokaz. Na sam koniec w ramach podziękowań dostajemy od Franceski kurtkę, którą mieliśmy na sobie podczas pokazu.

                    



Zadania jak i wybieg zostaną z nami aż do 4 października (a tygodnie), co, moim skromnym zdaniem, psuje całą ideę TYGODNIA Mody, ale kto by się tam przejmował.
Dodatkowo pamiętajcie, że co godzinę na wybiegu pojawia się Raptor.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy może mieć swoje własne zdanie - to normalne. Ludzie są różni i każdy ma swoją opinię, gust i odczucia. Ważne jest, aby umieć to wszystko wyrazić w kulturalny sposób. Mam nadzieję, że właśnie takie będą Wasze komentarze - że będziecie w kulturalny, nie uwłaczający nikomu sposób komentować posty na tym blogu. Nikt nie lubi być wyzywany czy obrażany.
Trzeba tylko znaleźć różnicę między hejtem, a konstrutywną krytyką :)
Pozdrawiam, Łydka