Tak, wiem... Pobiłam chyba rekord opóźnienia w aktualizacjach.
Miałam ostatnio tyle na głowie, że najzwyczajniej w świecie zabrakło mi czasu. Dopiero dziś mam trochę wolnego, więc od razu zajmuję się brakami na blogu ;)
Mam także zamiar zaktualizować zakładkę Moje konie, bo nie ukrywam, że doszło mi ich sporo.
Przejdźmy jednak do tematu posta.
Co pojawiło się w ostatniej aktualizacji?
No niezbyt wiele, trzeba to przyznać.
Nie zrozumcie mnie źle - żabki są przesłodkie i zakupiłam turkusową oraz zieloną... Ale nie było to to, co oczekiwałam.
Miałam wielką nadzieję na NOWE zadania Halloween. Po tym, co powiedziała pani Ola na live podejrzewałam, że w pierwszym tygodniu będą dostępne stare zadania, a w drugim dodadzą nowe. Niestety po raz kolejny się zawiodłam.. A tak liczyłam na ten 19 lvl, do którego brakuje mi już tylko 2 cm!
W każdym razie do JCP dotarły nowe, niezbyt w moim guście ubrania oraz nowy sprzęt, który jest prześliczny i zdecydowanie przyda mi się do klubowego dnia westernowego.
Targ rozkłada się na Arenie Jeździeckiej, a starych fryzów pewnie nadal na nim nie zobaczymy.
Takie życie... No bywa.
Z niecierpliwością czekam także na Dzikie Konie Jorveskie, które, mam nadzieję, pojawią się już niedługo. I mam nadzieję, że pojawią się nowe kolory!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy może mieć swoje własne zdanie - to normalne. Ludzie są różni i każdy ma swoją opinię, gust i odczucia. Ważne jest, aby umieć to wszystko wyrazić w kulturalny sposób. Mam nadzieję, że właśnie takie będą Wasze komentarze - że będziecie w kulturalny, nie uwłaczający nikomu sposób komentować posty na tym blogu. Nikt nie lubi być wyzywany czy obrażany.
Trzeba tylko znaleźć różnicę między hejtem, a konstrutywną krytyką :)
Pozdrawiam, Łydka