Czas na Halloween

Jak wiecie, albo może i nie, Halloween to jedno z moich ulubionych świąt odbywających się w grze. Na serwerach panuje specjalna, niepowtarzalna atmosfera, która napędza moje chęci do gry. Nawet jeśli jest to tylko trenowanie koni.
Czekałam długo i w końcu się doczekałam - event Halloweenowy zawitał do gry i zostanie z nami aż do 8 listopada. Oznacza to, że mamy całe dwa tygodnie na cieszenie się nowymi atrakcjami, które zostały dziś dodane.
No właśnie - sporo rzeczy jest nowych, więc postanowiłam krótko je przedstawić oraz napisać swoją opinię - w końcu jest o czym!
Najpierw jednak, zanim przejdę do tematu posta, mam dla Was wszystkich pewną informację. Jak pewnie zauważyliście ostatnio na blogu zawitało wiele postów. Zdarzyło się nawet, że publikowałam posty przez kilka dni pod rząd. Przez ostatni tydzień jednak wpisów nie było wcale. Ta krótka przerwa spowodowana była przede wszystkim wieloma obowiązkami, które nagle spadły mi na głowę - głównie nauka, bo to właśnie studia są teraz dla mnie najważniejsze. Uczę się trzech języków na raz, więc jest trochę ciężko. Dodatkowo mam wiele innych rzeczy na głowie i najzwyczajniej w świecie mam mniej czasu, niż miałam go w wakacje. Nie oznacza to oczywiście, że posty nie będą się pojawiać - co to, to nie! Ograniczę je jednak do jednego, może dwóch na tydzień. Ma to także na celu podwyższenie ich jakości - nie będą pisane "na kolanie" i na szybko, a na pewno poprawi się ich staranność, będą bardziej przemyślane oraz bardziej kreatywne. To na pewno zmiana na lepsze, obiecuję! Zbliżają się także urodziny Lydii - jeszcze tylko cztery dni i Łydula będzie miała dwa lata. Niby nic takiego, bo to tylko masa pikseli, ale przywiązałam się do tej czarnowłosej dziewczyny, więc jest to dla mnie ważna chwila.
Wróćmy jednak do tematu posta - Halloween!

Jak co roku pod koniec października grę oblegają zagubione duszki, którym potrzebna jest nasza pomoc. Po całej mapie rozrzucone jest ich 29, więc jest czego szukać. Przypominam, że warto - każdy z nich ma dla nas mały prezent! Ich poszukiwania rozpoczynacie od rozmowy z panią Holdsworth w Moorland, która wprowadzi Was w temat.

Eve także odwiedziła Jorvik i już od dziś, przez następne dwa tygodnie możecie pograć z duszkami w piwnicach zamku.

Kompletnie nową postacią, która potrzebuje Waszej pomocy jest Fae - siostra bliźniaczka Eve. Wyciągnijcie do niej pomocną dłoń, a stworzy dla Was straszny kostium na Halloween! Nie robiłam jeszcze tych zadań, więc nadal są one dla mnie zagadką.

Kolejną nową atrakcją są malunki i specjalne animacje dla naszych najstarszych przyjaciół - Jorvików Gorącokrwistych. Proszki z malunkami dostępne są w sklepach rozstawionych na całej wyspie, w trzech różnych pakietach. Aby ich użyć wystarczy zsiąść z grzbietu konia i przeciągnąć paczkę z proszkiem na jego ciało. Efekt będzie utrzymywał się przez 15 minut. Na Wzgórzu Nilmera spotkać możecie Dyniową Panią - pomóżcie jej, a w prezencie otrzymacie halloweenową niespodziankę.

Dostępne są także nowe stroje oraz maski dla naszych postaci, a opcje widoku w sklepach zostały zaktualizowane, aby łatwiej było nimi operować.

Niestety Thompson raz ze swoim piekielnym koniem nie odwiedził w tym roku Jorvik, z czego jestem najbardziej rozczarowana. Świetną zabawą było nasłuchiwanie jego krzyków i szukanie go razem z innymi graczami.

Poczułam także lekkie rozczarowanie malunkami dla koni. Po pierwsze - dostępne są tylko dla startowców, a tak się składa, że za swoim klocuszkiem niezbyt przepadam i bardzo rzadko na nim jeżdżę. Dodatkowo efekt trwa tylko 15 minut - bardzo mało, biorąc pod uwagę to, ile czasu spędzamy w grze. Nie ma także żadnych nowych makijażów. Są natomiast nowe stroje, które prezentują się fantastycznie! Dodatkowo nasza stajnia macierzysta zostało przyozdobiona w halloweenowe dekoracje, co wygląda naprawdę świetnie.
Nie wiem czy dostępne są w tym roku zadania w DZW, ponieważ robiłam je już w zeszłym roku.

Zyskaliśmy także nowy wygląd ekranu ładowania, który wygląda fantastycznie. Ostatnie tematyczne grafiki (pory roku oraz święta) są prześliczne. Ta z okazji Halloween wygląda w ten sposób:


Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o ostatnim poście, który zawierał małe zajawki aktualizacji na najbliższe miesiące. Zapowiadają się one naprawdę ciekawie i zastanawiam się czy w tym roku zostaną zrealizowane wszystkie punkty.

Tak samo jak w Halloween, tak samo w Święta Bożego Narodzenia mają pojawić się zupełnie nowe rzeczy, których z pewnością nie mogę się doczekać. Swoją drogą już od zaktualizowania wyglądu Jorvików zastanawiam się czy renifery także zyskają nowe modele.

W najbliższym czasie mają zostać dodane nowe animacje postaci, co trochę mnie zaskoczyło. W końcu całkiem niedawno sposób ich poruszania się został zaktualizowany, a teraz czytamy, że będzie to zrobione ponownie. Oczywiście nie zamierzam narzekać, bo to kolejny krok do ich nowego wyglądu, którego jestem bardzo ciekawa. Uwielbiam oglądać, jak gra się rozwija i zostają dodane coraz to nowe rzeczy, a nowy model postaci byłby ogromnym krokiem w przód. Dodatkowo, jak zostało napisane, nowe animacje przybliżają nas do nowych fryzur, na które czekam ze zniecierpliwieniem. Kto wie? Może Lydia pójdzie na wizytę u fryzjera i będzie wyglądać zupełnie inaczej?

Nasze małe, nadpobudliwe wiewiórki także dostaną nowych przyjaciół i już przed końcem roku dołączą oni do nas - tuż przy naszym koniu! Marzę o małych świnkach biegnących obok nas - te ich małe, szybko poruszające się nóżki - cudo! Żaby także wyglądałyby niesamowicie.

Mowa także była o nowej rasie koni. Rasie, o którą gracze prosili już od dawna. Szczerze, to nie mam pojęcia o czym może być mowa. Kompletnie się na koniach nie znam i jedyną rasą, która przychodzi mi do głowy są Perszerony, które po prostu bardzo mi się podobają.

I oczywiście - nowy teren położony niedaleko Jodłowego Gaju. Dostaliśmy informację, że podzielony będzie na trzy części, a pierwsza będzie dostępna już w grudniu pod nazwą Mistfall.



To wszystko na dziś. Mam nadzieję, że reszta tygodnia minie Wam przyjemnie i nie będziecie mieć aż tyle nauki, ile mam ja! Do zobaczenia już za parę dni.