SSO z Lydią Kinglake: Mistrzostwa - wskazówki i porady

2017/10/15

Mistrzostwa - wskazówki i porady

Witajcie!
Przede wszystkim chciałabym życzyć Wam miłego tygodnia. Z tego, co krąży po internecie wyczytałam, że już niedługo otrzymamy zadania fabularne. Osobiście nie mogę się już doczekać!
Wracając natomiast do głównego tematu posta - przychodzę dzisiaj do Was z paroma wskazówkami dotyczącymi mistrzostw. Jako, że chodzę na nie dosyć często i nawet udaje mi się coś wygrać, to postanowiłam podzielić się z Wami paroma poradami, jak osiągnąć dobry i zadowalający wynik.


Moją przygodę z mistrzostwami zaczęłam dosyć późno, bo dopiero około 16 poziomu. Wcześniej mnie do nich raczej nie ciągnęło - najważniejsze były dla mnie zadania, a wyścigami zainteresowałam się dopiero, gdy w dzienniku questów zobaczyłam pustkę. Na początku szło mi fatalnie - zajmowałam słabe miejsce, gdzieś na samym dole listy, albo w ogóle nie kończyłam wyścigu. Kompletnie nie wiedziałam z czym to się je. Wbrew pozorom mistrzostwa nie są aż tak trudne i z biegiem czasu, jeśli tylko będziemy wystarczająco dużo ćwiczyć i zadbamy o parę rzeczy, to możemy osiągnąć naprawdę do bry wyniki.

WYBÓR KONIA

Pierwszą i moim zdaniem najważniejszą rzeczą jest wybór odpowiedniego konia, na którym pojedziemy. Istotne jest, by miał on maksymalny (15) poziom. Główny bonus do szybkości (a właśnie na niej najbardziej nam zależy) dostajemy właśnie stąd.
Pamiętajcie, aby Wasz koń miał także jak najlepszy nastrój. Decyduje on o tym, jak szybko koń się rozpędzi (przejdzie ze stęp do cwału, czyli jak szybko i sprawnie będzie zmieniał chody). Gdy zwierzę będzie niezadbane już na starcie zostaniecie w tyle.


Mniej ważną, lecz także istotną kwestią jest rasa konia. Prz wyborze kierujemy się tym, na którym dobrze nam się jeździ. W końcu wszystkie konia posiadają taką samą szybkość. Wiele graczy zabiera na CS AQH czy Pinto. Mi osobiście aż tak bardzo do gustu nie przypadły. Są zwinne i łatwo wchodzą w zakręty, lecz niezwykle ciężko jest mi wykonać na nich dobry skok. Idealną dla mnie rasą są Islandy i to właśnie te konie zabieram ze sobą najczęściej.

WYBÓR SPRZĘTU

Dobry staty to kolejna ważna kwestia, o którą musimy zadbać. Oczywiście wybierać należy taki sprzęt, który dodaje nam +3 szybkości (+3 jazdy, jeśli mówimy o ubraniach).

Oprócz szybkości warto zadbać także o zwinność. Decyduje ona o płynności, z jaką koń wchodzi w zakręty.
Jeśli chodzi o ubrania, to warto zastanowić się nad tym, w czym jesteście słabsi i dodać do danej cechy trochę bonusu. Może często zahaczacie o przeszkody przy skoku? Jeśli tak, to poszukajcie ubrań, które dadzą Wam +3 jazdy oraz z bonusem do skoków. A może często nie dajecie rady wyrobić się na zakrętach? Warto wtedy znaleźć ubrania z bonusem do kontroli.

TRASA MISTRZOSTW

Istotną sprawą jest oczywiście znajomość trasy. Wątpię, żeby komukolwiek udało się wygrać za pierwszym razem. Pierwszy przejazd przeznaczony jest na zapamiętanie i nauczenie się toru. Gdy zostanie to opanowane, przyjdzie czas na skróty. Bez nich wygrać nie jest łatwo. W celu ich poznania warto zajrzeć na YouTube - jest tam wiele poradników. Poleciłabym Wam kanał zagranicznego gracza - Sary Sunfall. Znany był on z tworzenia filmików ze skrótami do wyścigów. Z różnych powodów usunął jednak kanał. Osobiście zdążyłam obejrzeć większość jego filmów, z których teraz korzystam. Jestem jednak pewna, że znajdziecie mnóstwo innych materiałów, które Wam pomogą. Poszukałam trochę i znalazłam film, w którym zawarte są wszystkie Mistrzostwa razem ze skrótami:

https://www.youtube.com/watch?v=fpPZKxFjAWQ

Kolejnym dobrym sposobem jest obserwowanie oraz naśladowanie innych graczy podczas jazdy. Jeśli na starcie widzicie kogoś, kto często wygrywa - obserwujcie go.

Kiedyś dobrym sposobem na polepszenie widoczności podczas CS było dodawanie wszystkich z grupy do listy ignorowanych. Wkradł się jednak błąd i od jakiegoś czasu gracze za chwilę i tak pojawiają się obok nas.

Pamiętajcie, że grupy rozdzielane są według poziomu postaci i staty o nich nie decydują. Dlatego właśnie mitem jest to, że gdy zdejmiecie sprzęt (obniżając przy tym staty) zostaniecie przydzieleni do niższej grupy - to tak nie działa. Poziom nie jest istotny - tak samo może wygrać osoba z 10 poziomem, jak ta z 19. I ta będą w innych grupach.

Te same zasady warto stosować przy zwykłych wyścigach. Można pobić wtedy rekordy - swoje własne, jak i innych.

Pamiętajcie, że nie każdy od razu jest mistrzem. Zanim zajęłam jakiekolwiek sensowne miejsce na mistrzostwach minęło sporo czasu. Nie bądźcie więc zawiedzeni przegraną i nie poddawajcie się. Praktyka czyni mistrza!

Posta znajdziecie także w zakładce "Poradniki" w Menu, aby mieć do niego łatwy dostęp w razie potrzeby.

1 komentarz:

  1. Dzięki za ten wpis, chociaż sama pewna nie jestem co mi to da. Od ośmiu lat na koniach z 15 lvlem i wysokimi bonusami próbuję zająć powyżej szóstego miejsca no i nieskutecznie. No cóż, chyba muszę po prostu dalej próbować co nie? Może po 10 latach..

    OdpowiedzUsuń

Każdy może mieć swoje własne zdanie - to normalne. Ludzie są różni i każdy ma swoją opinię, gust i odczucia. Ważne jest, aby umieć to wszystko wyrazić w kulturalny sposób. Mam nadzieję, że właśnie takie będą Wasze komentarze - że będziecie w kulturalny, nie uwłaczający nikomu sposób komentować posty na tym blogu. Nikt nie lubi być wyzywany czy obrażany.
Trzeba tylko znaleźć różnicę między hejtem, a konstrutywną krytyką :)
Pozdrawiam, Łydka