Hej, cześć :3
Postanowiłam, że nie ma co dłużej czekać z odpowiedziami :v
Także zacznijmy od razu :)
Pytania od
Pytania od
Vivien Wineł Starnose
~Czy potrafisz gotować?~
Eem... Wstyd się przyznać, ale nie. Wiem, że w tym wieku (18) powinnam już to opanować, ale to dla mnie czarna magia :v
Ale hej! Od czego są restauracje i pojemniki na wynos? xD
~Umiesz jeździć konno? Jeśli tak to na jakim etapie jesteś?~
Nie, nie umiem jeździć konno. Każdy, komu o tym powiem się dziwi: "Grasz w SSO i nie jeździsz konno?!". Ale tak - nie jeżdżę. Chociaż od dziecka kochałam, wręcz ubóstwiałam konie. Moja rodzina o tym doskonale wiedziała, ale jakoś nikt nigdy mnie do stajni na lekcje nie zabrał.
Dlatego teraz, już niedługo, bo po wakacjach mam zamiar zabrać to w swoje ręce i jak tylko zarobię trochę pieniędzy iść do najlepszej stajni, jaką znajdę w Łodzi i się zapisać :D
~Czy lubisz robić zadania?~
Szczerze? To moje ulubione (poza spotkaniami z FH) zajęcie na SSO :D
Dlatego jestem często zła w środy, że nie dodali żadnych nowych questów.
Jako znudzona 18-nasto levelka zrobiłam już wszystkie zadania (nawet znienawidzone łowienie) i powoli zaczynam wchodzić tylko dla klubu.
~Lubiłaś reputację?~
Zależy którą. Nienawidziłam ani reputacji u wszelkiej maści rybaków, ani repek niezwiązanych z zadaniami (pewnie dlatego sporą część mam jeszcze niedokończoną). Najbardziej nienawidziłam repki u Goldspurów. Nie dość, że Jakob to skąpiec, to jeszcze te rozwydrzone bliźniaki ;-;
Ale na przykład zamykanie Szczelin uwielbiałam :D
~Twoje internetowe psiapsiółki z SSO?~
Hymm... Parę się znajdzie ;)
W każdym razie moimi przyjaciółkami są wszystkie (a przynajmniej większość) członkiń FH. I jedna spoza, ale nie mogę napisać o kogo chodzi xD
Tak najbardziej to lubię sześć osóbek z FH... Ale nie powiem które to :D
~Ulubiony koń w SSO?~
~Ulubiony koń w SSO?~
Hmmm... Islandy? A może Angliki... Nowe Fryzy.
Naprawdę nie wiem!
Ale zakończmy na tym, że Islandy, bo mam ich najwięcej :v
~Ulubiony koń w realu?~
Od zawsze lubię Shire. Kojarzą mi się z Władcą Pierścieni (Shire - kraina z WP, w której mieszkali hobbici).
Są potężne i piękne.
~Grasz na laptopie czy na komputerze stacjonarnym?~
Na laptopie. Mam też komputer stacjonarny, ale z niego nie korzystam, bo, jak mówi Sylv - "pamięta czasy dinozaurów".
~Masz zwierzątko?~
Mam królika Leona.
To on:
Tak wiem - pikseloza xD Zdjęcie robione mikrofalą - nie bić, plz. |
Fajny, cnie?
Ma ponad półtora roku. Niestety jest ślepy. Na tym zdjęciu nie widać, ale jego oczy są jakby za mgłą. Weterynarz stwierdził, że można zrobić mu operację, ale jest duża szansa, że nie przeżyje.
Powiedział, że Leonowi nie doskwiera tak bardzo choroba. Że ma teraz bardzo dobry węch i że jeśli nie będzie się mu przestawiać przedmiotów, to będzie żył jak normalny, zdrowy królik.
W każdym razie - Leon zawsze był nieśmiały i bojaźliwy. Nie był aż tak ciekawski, jak inne króliki. Przez ślepotę stał się jeszcze bardziej nieśmiały.
Nie lubi poznawać nowych ludzi - chowa się przed nimi i ucieka.
Więc jedynym jego towarzystwem jestem ja. I ulubiona Kula-Smakula ;)
~Czy możesz Nam powiedzieć, kto cię inspiruje do prowadzenia bloga?~
Nie mam takiej osoby. I nigdy właściwie nie miałam. Założyłam bloga, bo bardzo lubię pisać i lubię SSO. Jasne, wchodzę na różne blogi - te znane, jak i mniej znane. Ale nie po to, żeby szukać inspiracji, tylko żeby poczytać fajne rzeczy ^^
~Lubisz mnie?~
No pewnie, Viv :D
Znam cię najdłużej z całego SSO.
Może nie najdłużej. Poznałam cię kiedy? W grudniu 2015? I od tamtej pory utrzymujemy kontakt :D To dosyć długo biorąc pod uwagę pikselowy świat SSO :)
~Czy myślisz, że FH to dobry klub dla graczy Star Stable?~
Hmm... Na pewno jest to dobry klub dla ludzi, który lubią klubową aktywność. Którzy lubią częste spotkania i dosyć bliskie stosunki z członkiniami. Generalnie jak już kogoś wpuścimy do naszego grona (nie chodzi mi tu o sam klub, lecz do naszej paczki) to trudno będzie Nam go wypuścić ;)
Natomiast czy jest to dobry klub dla KAŻDEGO gracza? Nie wiem :)
~Często jeździsz balonem do Dud?~
Od tego zacznijmy, że w ogóle rzadko jeżdżę do DUD. Ta kraina nie ma dla mnie zbytniego uroku. Jeździłam często, gdy szukałam szkieletów, ale wtedy najczęściej podróżowałam windą, bo albo rąbałam skałki obok niej, albo robiłam buga z mgłą.
DUD bez mgły jest o wiele przyjemniejszym miejscem :)
~Angliki VS Islandy~
Jak już wcześniej napisałam - powiedzmy, że Islandy.
~Wygląd VS Staty~
Raczej wygląd. Chociaż zależy gdzie - jeśli koń ma niski level i go trenuję, to bardziej wygląd. Jeśli ma level wyższy, to staty, bo może przypadkiem pobiję rekord ;)
~Viv VS Sylv~
To nie fair, że każesz mi wybierać między Wami xD
I postanowiłam, że pozostawię tą odpowiedź dla siebie (mogę, nie?) xD
~Króliki VS Owce (w SSO)~
Króliki - są takie słodkie.
~Reputacja VS Trenowanie~
Obydwa straszne, ale wybieram trenowanie. Można przy tym się wyłączyć i pomyśleć :)
~Język Polski VS Język Angielski (w szkole)~
Zdecydowanie Język Angielski. Chociaż obydwa języki mam zamiar zdawać na maturze na poziomie rozszerzonym, to moją miłością jest Język Angielski.
Od zawsze mam z niego same szóstki i mam zamiar wybrać się na Filologię Angielską na studia :)
~Kropka VS Przecinek~
Kropka. Jeśli miałabym wybór, którego z tych dwóch znaków muszę używać do końca życia i gdybym mogła wybrać tylko jedno - wybrałabym kropkę. Można ją wstawić wszędzie - przecinka nie bardzo.
Kropką można zastąpić przecinek - na odwrót też nie bardzo :D
~Perwoll VS Perwoll~
Wybieram Perwoll'a. Ale tylko tego mojego, nie żadne podrabiańce.
~Viv VS Viv~
Chyba Viv... A może jednak Viv?
Trudny wybór.
~CS w GHV VS CS w JG~
CS w GHV - kocham je <3
~Backspace VS Spacja~
Backspace. I znowu podobna sytuacja. Gdybym miała wybrać, którego używać do końca życia, wybrałabym Backspace. Wyobraźcie sobie, że piszecie coś, ale jednak nie chcecie tego wysłać. Zawsze można to skasować. Spacją wiele nie zdziałacie.
Abezspacjiteżdasięcokolwiekprzeczytać.Czyżnie?
~Shift VS CapsLock~
CapsLock. Dawno temu nauczyłam się go używać zamiast Shift'a. Po prostu włączam go i wyłączam, jak piszę wielkie litery.
Dlatego czasami piszę tak:
"a CO NA JUTRO ZADANE?"
"a ZROBIŁAŚ MATMĘ?"
Po prostu zapominam, że jest włączony, a mój laptop ma raka i nie posiada lampki, która by mnie poinformowała o tym, czy Caps jest włączony czy nie ;-;
Pytania od
Sary Dawnburg
~Jaką rasę w SSO byś chciała?~
Perszerony. To moja miłość <3 Są duże i masywne.
~Jak często wchodzisz na SSO?~
Codziennie. Chociażby na 10 minut. Od października - czyli od kiedy założyłam konto - nie było mnie na SSO może dwa dni.
~Lubisz Haflingery?~
Podobają mi się. Ale czy lubię? Nie wiem. Nigdy nie miałam z nimi styczności :)
~Lubisz koniki polskie?~
Ta sama sytuacja, co u Haflinger'ów. Widziałam je raz w życiu, kiedy na rejsie stanęliśmy w porcie hodowli :)
Są słodkie, ale bliższej styczności nie miałam.
~AQH VS Kuc walijski~
Pod względem wyglądu Kuce, a szybkości i pójścia na CS - wybrałabym AQH.
~Epona VS MSP~
Zdecydowanie Opona - tam znajduje się moje ulubione miejsce w SSO (Kocioł).
~DZW VS DUD~
Z dwojga złego wybieram DUD... Ale tylko bez mgły B)
~Jaka postać w SSO ci się najbardziej podoba?~
Zgaduję, że chodzi tu o NPC... I to trudny wybór.
Chyba najbardziej lubię Jaspera. Jest mi go tak szkoda, że zawsze robię u niego wyścigi i zadania, żeby nie był taki smutny i samotny.
Stracił córkę, a kiedy pogodził się z wnukiem - ten również odszedł.
Jego jedyne towarzystwo na farmie to Krowi Krów, który nie jest zbyt rozmowny xD
~Podobają ci się nowe Fryzy?~
Jasne :) Są o niebo lepsze od tych starych!
~Jak oceniasz SSO w skali 1/20?~
Jako, że jest to moja ulubiona gra online... To 18/20 :D
Sporo rzeczy jest do poprawy, ale jest ekstra.
Pytania od
Amanda Haybaker (Wafel <3)
*Pytania dotyczące SSO*
~Ile masz koni?~
Poczekaj, policzę.
*wymienia na palcach wszystkie słodkie mordki ze stajni i z wyspy*
Wyszło mi 22, ale możliwe, że coś źle policzyłam.
~~W twojej końskiej rodzinie przeważają konie jasne czy ciemne?~
Po podliczeniu jasnych i ciemnych koni wychodzi po równo. Spora część jednak poszła do niewiadomych. No bo taki na przykład niebieski Dziki Koń jest jasny czy ciemny?
~Ulubiony koń~
Kary Island Silentmist, aka Lord.
I to wcale nie dlatego, że najczęściej na nim wygrywam CS, albo pobijam rekordy xD
Nie, wcale...
~Ulubiona rasa~
Wyszło mi 22, ale możliwe, że coś źle policzyłam.
~~W twojej końskiej rodzinie przeważają konie jasne czy ciemne?~
Po podliczeniu jasnych i ciemnych koni wychodzi po równo. Spora część jednak poszła do niewiadomych. No bo taki na przykład niebieski Dziki Koń jest jasny czy ciemny?
~Ulubiony koń~
Kary Island Silentmist, aka Lord.
I to wcale nie dlatego, że najczęściej na nim wygrywam CS, albo pobijam rekordy xD
Nie, wcale...
~Ulubiona rasa~
Jak wyżej... Ciężko mi wybrać ulubioną rasę.
Kiedyś powiedziałabym Island, więc przy tym zostańmy :)
~Ulubione miejsce~
Kocioł w Eponie. Nawet goniące mnie pająki nie są w stanie odciągnąć mnie od tego miejsca.
*Pytania niedotyczące SSO*
~Co byś zmieniła w swoim życiu?~
Chyba obecne relacje z rodziną...
Ale pozwól, że nie będę się rozpisywać na ten temat ;)
~Jakie jest twoje marzenie?~
Hmm... Trudne pytanie, bo rzadko pozwalam sobie na marzenia.
Jasne - chcę pójść na wymarzone studia, zdać maturę, znaleźć dobrą pracę itp. itd.
Ale to są cele - nie marzenia.
Jakby się tak zastanowić, to chciałabym spotkać dziadków, ale o tym również nie chcę się rozpisywać :)
~Jesteś pesymistką, optymistką czy realistką?~
W sumie trudno powiedzieć, ale załóżmy, że realistką.
~Masz przyjaciółkę? ( nie z internetu) Jeśli tak, to jak ma na imię?~
Nie, nie mam przyjaciółki. Przynajmniej nie z internetu.
Mam sporo koleżanek, ale żadna chyba nie jest moją przyjaciółką.
~Jesteś zadowolona z siebie? (osiągnięcia, wygląd, charakter)~
Z osiągnięciami nie jest źle :D
Wygląd... łeee średniawka.
Charakter też niezbyt. Jestem za bardzo wybuchowa i szczera. Jeśli ktoś mnie wkurzy nie przebieram w środkach i walę prosto z mostu, o co chodzi.
Czasem jestem też wredna. Ot tak... Po prostu.
Do tego jeszcze dochodzi nieśmiałość w życiu codziennym, którą powoli zwalczam.
Więc podsumowując - chyba nie bardzo. Ale co mam zrobić? Przecież taka już jestem, nie?
~Twoja pasja?~
Uwielbiam pisać. Jeszcze niedawno pisałam opowiadania na Wattpadzie. Pierwszą część skończyłam i tak się spodobała ludziom, że pisałam drugą. Ale parę miesięcy temu straciłam wenę i opowiadanie zostało zawieszone. Planuję oczywiście wrócić :)
Drugą pasją jest strzelectwo. Wciągnął mnie do tego mój nauczyciel od WOS-u.
Poszłam tylko dlatego, że dla strzelców obiecywał 6 na koniec roku i możliwość nie pisania kartkówek, sprawdzianów, prac domowych. I tak się skończyło, że chodzę na strzelnicę, chociaż nie mam już z nim nawet lekcji. Polubiłam to i mam nawet parę medali.
Trzecią pasją jest żeglarstwo. Od dzieciństwa wyjeżdżałam z dziadkami na Mazury na całoletnie rejsy. Zaszczepili we mnie i siostrze swoją pasję do żeglowania.
Kolejną pasją jest rysowanie. Kiedyś robiłam to bardzo często, ale z jakiegoś powodu się zniechęciłam. Nie pamiętam już nawet o co dokładnie chodziło, ale nadal lubię to robić.
Jak i pisanie to i czytanie ;) Kolejna pasja związana jest z książkami. Uwielbiam, wręcz kocham czytać! Na swoim koncie mam już setki przeczytanych książek - od młodzieżówek, po horrory.
~StarStable VS Starshine~
StarStable. W Starshine grałam, ale nie we wszystkie części :v
~Konie VS Króliki~
Nie umiem wybrać jednego!
~MSP VS JCP~
MSP zdecydowanie. Nie przepadam za JCP.
~Książka VS Film~
Książka, ale filmy też lubię.
~Fryzy VS Islandy~
Ciężko wybrać... Znowu, ale tym razem powiem Fryzy.
Pytania od
Connie Pandabaker
~Ulubiona zabawa z dzieciństwa?~
Zdecydowanie chowanego. Uwielbiałam się w to bawić.
Razem z moim ukochanym kuzynek bawiliśmy się w to wszędzie.
Jak tylko nocowaliśmy u siebie to obowiązkowo graliśmy w chowanego. Nawet w dosyć małych, jak na coś takiego, mieszkaniach.
Pamiętam, że jak jeszcze byłam mała i strasznie chuda (co znaczy, że mało ważyłam) schowałam się w bębnie pralki. Tylko wtedy to były jeszcze pralki otwierane od góry, więc musiałam się nieźle natrudzić, aby tam wleźć xD
Ale wygrałam - to się liczy.
Pamiętam też, że zawsze w wakacje razem z kuzynem szukaliśmy naszej Tajnej Kryjówki.
Może nie jest to sama w sobie zabawa, ale zawsze świetnie się przy tym bawiliśmy.
Co roku wyjeżdżamy na całe wakacje na Mazury. Jest tam mnóstwo terenu do takich rzeczy :D
Przez tyle lat nie mogliśmy znaleźć idealnego miejsca, więc w końcu wybudowali nam domek na drzewie :D
Teraz już go nie ma, ale wspomnienia z zabaw w nim zostały :)
~Masz dziwne nawyki?~
Jasne, że mam xD
Zawsze, jak idę się spytać o coś cioci (z którą mieszkam), i kiedy wiem, że odpowiedź raczej nie będzie mnie zadowalać to się odrobinę stresuję. Zawszę wtedy liczę po drodze do pokoju do trzech i pytam xD
Takie dziwne - liczyć do trzech dla odwagi.
Pewnie znalazłabym ich jeszcze więcej, ale bym się upokorzyła xD
~Jaka jest Twoja ulubiona książka?Polecasz jakąś?~
Dużo czytam. I tak - mam ulubioną książkę. A właściwie to serię. I gorąco ją polecam.
Parę lat temu zakochałam się w książkach z serii Gone. Zniknęli. Seria opowiada o małym miasteczku w Kalifornii, z którego pewnego dnia znikają wszyscy, którzy mają powyżej 15 lat.
W tym samym czasie nad miastem i okolicą pojawia się nieprzenikalna, parząca przy dotknięciu kopuła o średnicy 15 kilometrów.
Pozostałe pod nią dzieciaki (bo inaczej ich nazwać nie można - to jeszcze dzieci) muszą radzić sobie z różnymi trudnościami.
Z głodem, plagą radioaktywnych robaków, albo ze śmiertelną chorobą.
Dodatkowo niektórzy z nich odkrywają w sobie nadprzyrodzone moce, które mogą mieć związek z dawnym wypadkiem w elektrowni atomowej.
Nie będę dalej się rozpisywać, bo mogłabym zdradzić za dużo - może ktoś się skusi do przeczytania. Powiem tylko tyle, że dzieci zostaną tam bardzo długo, zdane tylko na siebie.
~Masz ulubioną stronę internetową?~
Będzie bardzo źle, jak powiem, że Facebook.
Tak teoretycznie to nie jest do końca strona internetowa, no ale xD
~Ile blogów obserwujesz?~
Chyba trzy... Ale odwiedzam dużo więcej :)
~Jesteś poukładana czy roztargniona?~
Zdecydowanie roztargniona. Czasem mam takie dni, kiedy tonę w myślach - czas wtedy leci dal mnie dużo szybciej i totalnie nic mi nie wychodzi. Czasami mój mózg płata mi figle i przysyła takie dni wtedy, kiedy najmniej tego potrzebuję xD
Często zapominam o ważnych i mniej ważnych rzeczach.
~Twój ulubiony kolor?~
Czarny ponad wszystko! Mówi się, że czarny to nie kolor.
Dla mnie to Król Kolorów xD
~Jakie było twoje marzenie w dzieciństwie?~
Zawsze wszystkim mówiłam, że zostanę Dżokejką. Nigdy tak naprawdę nie wiedziałam na czym to wszystko polega xD Najważniejsze było dla mnie, że związane z końmi. Potem okazało się, że styczności z końmi nigdy mieć nie będę, ale to już zupełnie co innego ;)
~Co cenisz w ludziach na SSO i w realu~
Hmm.. Chyba sporo rzeczy.
Przede wszystkim uczciwość. Trudno jest odbudować moje zaufanie, jak już się je straciło.
Po drugie - dojrzałe zachowanie. Jasne - w SSO zazwyczaj grają młodsze osoby. Natomiast są czasem takie sytuacje, że trzeba przystopować i zachować się dojrzale :)
~Twoja najśmieszniejsza sytuacja w realu i w SSO?~
W realu to chyba, kiedy podczas jakiejś rodzinnej imprezy siedzieliśmy wszyscy przy stole.
Opowiadałam, jak moim koleżankom ze szkoły smakowały ciasta mojej cioci na jakieś tam święto.
Cytowałam koleżankę, która użyła niezbyt cenzuralnych słów do opisania, jak bardzo się najadła.
Ja tak bardzo wczułam się w opowieść, że zaczęłam cytować ją DOSŁOWNIE.
W rezultacie wyszło coś w stylu
"O Jezu, ale się nawpier...yyyy... najadłam."
Urwałam słowo w połowie i zastąpiłam innym, ale niestety, wszyscy to zauważyli. Cała rodzina w śmiech, a ja chciałam spalić się ze wstydu. Teraz się z tego śmieję, ale wtedy tak fajnie nie było.
A w SSO... Chyba większość naszych spotkań klubowych jest zabawna.
Ale jedno spotkanie przechodzi samo siebie.
Pewnie kojarzysz, jak grałyśmy w slendera w DUD - to najzabawniejszy wieczór w całym SSO :D
~Jaka była najgorsza według ciebie repka w SSO?~
Łowienie... Brrr. Powtarzam to na każdym kroku - niesamowicie cieszę się, że już mam to za sobą.
~Jaki blog o SSO najbardziej lubisz?~
Jeszcze przedwczoraj powiedziałabym, że Mel.
Wczoraj natomiast natrafiłam na blog pewnej dziewczyny.
Pisze na nim tak zabawnie i na luzie, że mnie oczarował.
Przeczytałam parę postów i już wiedziałam, że to mój klimat.
http://juliestarstable.blogspot.com/
Dziękuję wszystkim za pytania :3
I jeszcze raz dzięki za tyle wyświetleń :D
Nawet nie zaczekałaś aż ja ci prześlę pytania? :(
OdpowiedzUsuńMożesz przesłać, to dodam, Con :c
UsuńOki doki, ale pod tym postem czy pod tym pod którym miało się zadawać pytanka?
UsuńMoje pytanka są w większości bardziej do twojego życia realnego:
Usuń1. Ulubiona zabawa z dzieciństwa?
2. Masz dziwne nawyki?
3. Jaka jest Twoja ulubiona książka? Polecasz jakąś?
4. Masz ulubioną stronę internetową?
5. Ile blogów obserwujesz?
6. Jesteś poukładana czy roztargniona?
7. Twój ulubiony kolor?
8. Jakie było twoje marzenie w dzieciństwie?
9. Co cenisz w ludziach na sso i w realu?
Twoja najśmieszniejsza sytuacja w realu i w sso?
11. Jaka była według ciebie najgorsza repka w sso?
12. Jaki blog o sso najbardziej lubisz?
Ładnie napisane. Dlaczego nie umiesz gotować?!
OdpowiedzUsuńNwm xD Nie wychodzi mi to :c
Usuń:C
UsuńI poznałyśmy się [tak dokładnie] 1 listopada 2015 :)
UsuńWspółczuję Ci z powodu Leona. :c
OdpowiedzUsuńJa też mam królika (króliczkę raczej). Ma na imię Tosia. Jest cała bielutka. ^^
Ostatnio chyba na coś zachorowała, bo od czterech dni "sika" małą ilością moczu i większą ilością strasznie czerwonej krwi. ;c Muszę się z nią wybrać wreszcie do weterynorza, ale jest bardzo daleko od mojego domu. :/
(Wiem, że króliczki tak mają, że czasem sikają brunatnym moczem, ale to jest zdecydowanie krew.)
~ Roseleq
Lepiej idź to lekarza :/ Króliczki są bardzo delikatne :)
UsuńJak dostałam Leona to się poryczałam, bo był taki mały i słodziutki :3
Teraz też jest uroczy, ale już nie taki mały xD
Na początku miał na imię Panda, bo myśleliśmy, że to dziewczynka. Dopiero, jak zaczęło mu coś rosnąć okazało się, że będzie Leonem xD
Coś rosnąć? BB) xD (Tak bardzo duże dzieci wiedzą co. xD)
Usuń~ Roseleq
B)) Coś coś xD
Usuń~Łydka
Wow masz 18 lat! Jeszcze nikogo takiego nie spotkałam c:!
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję, za odpowiedzi oczywiście! ❤
~Pozdro ~
A no mam xD Ale znam starsze osoby grające w SSO :)
Usuń~Łydka
Typu? Że niby mają po 20 lat? xD
UsuńMoim zdaniem to chyba jest za wiele jak na SSO. xD
Nie żebym kogoś obrażała.. ;-;
~ Roseleq
No jeszcze troszkę więcej. Dla mnie to ok. Ja nie zamierzam przestać grać, więc też kiedyś będzie dwudziestoparo-letnim graczem. I to wcale nie jest za dużo. Ni można być ograniczonym - jeśli komuś się coś podoba i to lubi, to czemu nie może tego robić ze względu na wiek? ;)
Usuń